Jeśli lubicie orzechowe i kawowe klimaty w wypiekach to ten tort jest dla Was :). Mnie i moim domownikom smakował bardzo. Mamy tu orzechowe blaty biszkoptowe, wkładkę bezowo - orzechową oraz pyszny maślano - budyniowy krem kawowy. Lubię przemycać do tortów jakiś kwaskowy akcent w postaci konfitury lub dżemu i tak jeden z blatów posmarowałam domowej roboty konfiturą wiśniową. Okazało się, że świetnie tutaj pasuje :). Zamiast wiśniowej konfitury, może to być też dżem z czarnej porzeczki lub powidła śliwkowe. Nie będzie chyba zbyt wielką przesadą jeśli powiem, że to taki tort w wersji deluxe ;). Dlatego bardzo gorąco polecam go również na zbliżające się święta :).
Biszkopt orzechowy oraz wkładkę orzechową można upiec dzień wcześniej. Poprzedniego wieczoru można również przygotować budyń do kremu, po wystudzeniu schować do lodówki, a następnego dnia, przed wykonaniem kremu, ocieplić do temperatury pokojowej.
Biszkopt orzechowy:
- 4 duże jajka
- 150 g cukru
- 100 g mąki pszennej tortowej
- pół łyżki mąki ziemniaczanej
- 100 g orzechów włoskich, zmielonych
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3 łyżki wody
Wkładka orzechowa:
- 3 białka
- 85 g cukru
- 1 łyżka miodu
- 180 g orzechów włoskich, posiekanych
- pół łyżki mąki pszennej
- pół łyżki mąki ziemniaczanej
Krem kawowy:
- 500 ml mleka
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 3 żółtka
- 4 łyżki cukru
- opakowanie cukru wanilinowego ( 16 g )
- 3 czubate łyżki mąki pszennej
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 200 g masła, w temperaturze pokojowej
Nasączenie:
- 50 ml świeżo zaparzonej, mocnej kawy
- 50 ml alkoholu: wódki lub likieru kawowego, może być też ciemny rum
Polewa czekoladowa:
- 100 g czekolady deserowej lub gorzkiej
- 100 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%
Dodatkowo:
- 4 - 5 łyżek konfitury wiśniowej lub powideł śliwkowych, lub dżemu z czarnej porzeczki
- orzechy włoskie do dekoracji
Wykonanie:
Biszkopt orzechowy:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej:
Mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia przesiać i wymieszać.
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie stopniowo dodawać cukier, łyżka po łyżce, ubijając przez około 20 - 30 sekund po każdym dodaniu. Dodać żółtka i zmiksować do połączenia na niższych obrotach miksera, w trakcie dodając wodę.
Wsypać przesiane suche składniki oraz zmielone orzechy i wymieszać delikatnie szpatułką, do połączenia składników.
Ciasto przełożyć do tortownicy o średnicy 21 - 22 cm, wyłożonej papierem do pieczenia ( u mnie samo dno ), wyrównać. Piec przez około 30 minut w temperaturze 170°C, do suchego patyczka. Po upieczeniu odłożyć do całkowitego wystudzenia, następnie ostrym nożem oddzielić boki biszkoptu od formy.
Wkładka orzechowa:
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie stopniowo dodawać cukier, łyżka po łyżce, ubijając przez około 20 - 30 sekund po każdym dodaniu. Dodać miód i zmiksować.
Na ubitą pianę przesiać obie mąki, wsypać posiekane orzechy i delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia. Masę przełożyć do wyłożonej papierem do pieczenia formy o tej samej średnicy, w jakiej pieczony był biszkopt, wyrównać i wstawić do piekarnika nagrzanego do 175°C, piec przez około 30 minut, do zrumienienia i wypieczenia blatu. Po upieczeniu wyjąć i odłożyć do wystudzenia.
Krem kawowy:
Połowę mleka zmiksować z żółtkami oraz obiema mąkami na jednolitą, bezgrudkową masę.
Resztę mleka przelać do garnuszka, dodać cukier oraz cukier wanilinowy i postawić na średnim ogniu. Kiedy mleko się zagrzeje rozpuścić w nim kawę. Mleko zagotować, zdjąć z palnika i mieszając rózgą kuchenną wlać zmiksowaną mieszankę. Postawić z powrotem na palniku i cały czas mieszając ugotować gęsty budyń. Należy mieszać energicznie, aby nie zrobiły się grudki. Gdy budyń zabulgocze, zdjąć go z ognia i przykryć folią spożywczą w taki sposób, aby dotykała jego powierzchni, odstawić do całkowitego wystudzenia.
Miękkie masło miksować przez kilka minut, aż stanie się jaśniejsze i napowietrzone. Porcjami dodawać wystudzony budyń, miksując na niższych obrotach miksera do połączenia po każdym dodaniu.
UWAGA: Aby wzmocnić kawowy smak kremu można na tym etapie dodać 1 - 2 łyżeczki mielonej kawy naturalnej ( ja tak zrobiłam ). Należy też w tym momencie skosztować kremu, by upewnić się, że odpowiada nam na słodkość; jeśli nie, można dodać cukru pudru. Nie polecam jednak robić zbyt słodkiego kremu, gdyż pozostałe składowe tortu są słodkie. Dla mnie ilość cukru z przepisu była wystarczająca.
Złożenie tortu:
Składniki nasączenia wymieszać i rozdzielić równo pomiędzy 2 szklanki.
Biszkopt orzechowy przekroić na 2 równe blaty.
Pierwszy blat biszkoptu ułożyć na paterze/tacy, nasączyć go połową ponczu. Rozsmarować konfiturę wiśniową/powidła/dżem. Wyłożyć 1/3 kremu kawowego, wyrównać. Na krem położyć blat orzechowy, lekko docisnąć. Wyłożyć połowę pozostałego kremu, wyrównać. Przykryć drugim blatem biszkoptu i nasączyć go pozostałym ponczem. Wierzch i boki tortu posmarować resztą kremu. Tort wstawić do lodówki do schłodzenia i stężenia kremu.
Polewa czekoladowa:
Czekoladę posiekać, umieścić w miseczce.
Śmietankę kremówkę podgrzać do wrzenia, zalać nią posiekaną czekoladę. Odstawić na chwilę, następnie wymieszać do otrzymania gładkiego sosu czekoladowego. Odstawić do przestudzenia i lekkiego zgęstnienia, od czasu do czasu mieszając.
Na schłodzony tort wylać gęstniejącą polewę, pozwalając, by spływała po bokach ( można najpierw łyżeczką wylewać polewę na krawędź tortu, by tworzyły się "sople", następnie resztę polewy rozprowadzić na wierzchu tortu ). Udekorować połówkami orzechów.
Tort wstawić do lodówki do stężenia polewy. Najlepszy na drugi dzień.
Smacznego :)
wspaniały torcik
OdpowiedzUsuńTorcik, wygląda prze pysznie!
OdpowiedzUsuńmmm podrzucę mamie przepis :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym cały sama! :)
OdpowiedzUsuńkusi kusi :)
OdpowiedzUsuńRibiłam tort i wyszedł przepyszny. Co prawda, zmieniłam proporcje na blaszkę 30cm i wyszedł mi troszkę niższy, ale dalej super :) polecam spróbować z konfiturą malinową (akurat taką miałam)- wyszło super. Na górze też dałam parę malin dla dekoracji. Wyszło świetne !
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że tort się udał i że smakował :). A pomysł z malinami jest super, bo kawa i maliny to bardzo dobrana para ;).
UsuńJestem w trakcie, czy wkładka ma być chrupka jak beza czy tez w dotyku lepka i zanosi się, że gumowata? ...
OdpowiedzUsuńNie, ta wkładka nie jest chrupka jak beza, jest miękka. Jeżeli taka wyszła to wszystko ok 🙂
UsuńMało cukru , dużo orzechów i ciemna czekolada
OdpowiedzUsuńza mało cukru następnym razem musze dać wiecej
OdpowiedzUsuńDla mnie idealne :)
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie....poproszę kawałek :-)
OdpowiedzUsuńPodmieniłem maliny na truskawki z bananem, zaryzykowałem ale wyszło coś mega dobrego i już prawie go nie ma...
OdpowiedzUsuńRobiłam ostatnio zgodnie z podanym przepisem i wyszedł idealny, cudowny. Proporcje dobre, słodki w sam raz jak dlamnie. Bardzo ładnie i apetycznie się prezentował a jeszcze lepiej smakował, goście zachwyceni. Dziękuję za ten przepis, z pewnością jeszcze nie raz do niego wrócę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest mi ogromnie miło, że tort smakował :D Bardzo się cieszę! I dziękuję za ten komentarz :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńApetyczne niesamowicie!
OdpowiedzUsuńNiesamowicie apetycznie to wygląda.
OdpowiedzUsuń