Muffiny piernikowe z jabłkami

Wspaniałe muffiny o niezwykle bogatym smaku i aromacie; w niczym nie ustępują najlepszym piernikom ;). A nawet mają nad nimi przewagę - przygotowuje się je bowiem błyskawicznie, jak każde muffinki :). Są mięciutkie, długo zachowują świeżość, a dodatek kwaskowych jabłek czyni je jeszcze bardziej smacznymi. Użyłam do nich przypraw korzennych w ich naturalnej postaci, tzn.nie jako gotowej mieszanki przypraw do piernika, ale oczywiście śmiało możecie takową tutaj wykorzystać. Bardzo polecam :).


Przepis na muffiny zaczerpnięty STĄD.


Składniki na około 18 sztuk:

• 375 g mąki pszennej tortowej
• 2 jajka
• 200 ml mleka
• 150 g cukru brązowego ( u mnie pół na pół ciemny cukier Muscovado oraz cukier Demerara )
• 6 łyżek płynnego miodu
• 9 łyżek oleju
• 1,5 łyżeczki cynamonu
• 2 płaskie łyżeczki mielonego imbiru
• 1 łyżeczka kardamonu
• ćwierć łyżeczki mielonych goździków
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• 4 średnie jabłka, najlepiej odmiany kwaskowej

Wykonanie:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Jabłka obrać i pokroić w niezbyt dużą kostkę ( ja kroiłam jabłka w ósemki, następnie w poprzek na kilka kawałków ).

W jednym naczyniu wymieszać suche składniki: przesianą mąkę pszenną, cukier, wszystkie przyprawy, proszek do pieczenia oraz sodę oczyszczoną.

W drugim naczyniu połączyć składniki mokre: roztrzepane jajka, mleko, olej oraz miód.

Do suchych składników wlać składniki mokre i krótko wymieszać, tylko do połączenia. Dodać jabłka i ponownie wymieszać.

Ciastem napełniać silikonowe foremki do muffinek lub papilotki umieszczone w blasze do muffinek ( napełniać do około 3/4 wysokości foremek, choć można troszkę więcej ). Piec około 20 - 22 minuty w temperaturze 180°C, do suchego patyczka. Po upieczeniu wystudzić na kratce.


Smacznego :)