Wspaniałe
jesienne pączki :) Jesienne, bo z ciasta z dodatkiem puree dyniowego, a dynia
to dla mnie taki najbardziej oczywisty symbol jesieni. Puree dyniowe nadaje
pączkom intensywnego pomarańczowego koloru...i w zasadzie to tyle, jeśli chodzi
o wpływ tego składnika na pączki, ponieważ dyni nie czuć w nich wcale, ale
warto je zrobić choćby właśnie dla tego pięknego koloru! :) Swoje pączki
nadziałam powidłami śliwkowymi, ale pasować będą też inne dżemy/konfitury czy
takie nadzienia jak masa krówkowa lub budyń. Możecie je, tak jak ja, udekorować
paseczkami czekolady, możecie oblać je lukrem lub tylko oprószyć cukrem pudrem.
Pączki wychodzą niezwykle mięciutkie, pulchne i są tak pyszne, że znikają w
mgnieniu oka :) Bardzo polecam!