poniedziałek, 25 września 2023

Pączki dyniowe z powidłami śliwkowymi

Wspaniałe jesienne pączki :) Jesienne, bo z ciasta z dodatkiem puree dyniowego, a dynia to dla mnie taki najbardziej oczywisty symbol jesieni. Puree dyniowe nadaje pączkom intensywnego pomarańczowego koloru...i w zasadzie to tyle, jeśli chodzi o wpływ tego składnika na pączki, ponieważ dyni nie czuć w nich wcale, ale warto je zrobić choćby właśnie dla tego pięknego koloru! :) Swoje pączki nadziałam powidłami śliwkowymi, ale pasować będą też inne dżemy/konfitury czy takie nadzienia jak masa krówkowa lub budyń. Możecie je, tak jak ja, udekorować paseczkami czekolady, możecie oblać je lukrem lub tylko oprószyć cukrem pudrem. Pączki wychodzą niezwykle mięciutkie, pulchne i są tak pyszne, że znikają w mgnieniu oka :) Bardzo polecam!


Składniki na 24 sztuki:

  • 640 g mąki pszennej, u mnie tortowa
  • 25 g drożdży świeżych
  • 90 g cukru
  • 250 ml mleka, letniego
  • 350 g puree z dyni, u mnie z dyni hokkaido ( opis wykonania puree znajduje się TUTAJ )
  • 55 g masła
  • 2 żółtka
  • 1 całe jajko
  • 2 łyżki wódki lub spirytusu
  • skórka otarta z 1 średniej pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
  • pół łyżeczki soli
Dodatkowo:
  • powidła śliwkowe do nadziania ( lub inne nadzienie )
  • tłuszcz do smażenia, u mnie pół na pół olej rzepakowy i smalec
  • cukier do oprószenia lub lukier/roztopiona czekolada do udekorowania
Wykonanie:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej ( łącznie z nadzieniem ).

Zrobić rozczyn z drożdży; w tym celu pokruszone w miseczce drożdże rozetrzeć z 2 łyżeczkami cukru. Gdy staną się płynne dodać 1 łyżkę mąki i dokładnie wymieszać ( aby nie było grudek ). Następnie wlać odrobinę letniego mleka i wymieszać. Rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.  
UWAGA: Składniki na rozczyn odejmujemy z odmierzonych składników na ciasto.

Masło roztopić i odstawić do przestudzenia.

Mąkę przesiać do miski, wymieszać z cukrem i solą. Dodać wyrośnięty rozczyn oraz resztę składników - z wyjątkiem masła - i zacząć wyrabiać ciasto. Wyrabiać przez około 10 minut ( wyrabiałam w robocie kuchennym z hakiem do ciasta drożdżowego ). Następnie dodać roztopione i przestudzone masło i wyrabiać przez kolejne kilka minut, aż całe masło dobrze się wchłonie i powstanie gładkie, elastyczne ciasto ( ciasto będzie klejące, ale nie dosypywać więcej mąki ). Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1,5 godziny.

Po tym czasie ciasto odgazować uderzając w nie pięścią lub ponownie chwilę wyrobić. Zanurzając dłonie w mące odrywać kawałki ciasta o wadze około 60 g każdy, formować placuszek, na środku kłaść 1 łyżeczkę nadzienia* i dokładnie zlepiać nad nadzieniem, tworząc sakiewkę. Odkładać na stolnicę/blat posypany mąką, łączeniem do dołu. Przykryć ściereczką i pozostawić na około 20 - 30 minut do podwojenia objętości ( lub dłużej, zależy od temperatury otoczenia ). Pączki powinny być dobrze wyrośnięte, ale nie przerośnięte. Dobrze wyrośnięty pączek jest lekki jak chmurka.

W szerokim garnku/rondlu rozgrzać tłuszcz. Optymalna temperatura tłuszczu do smażenia pączków to 175°C. Najłatwiej kontrolować ją za pomocą termometru cukierniczego, ale można poradzić sobie bez niego - należy wrzucić kawałek ciasta na rozgrzany tłuszcz - jeżeli szybko wypłynie na powierzchnię i zarumieni się w ciągu 45 sekund do 1 minuty, to znak, że tłuszcz ma odpowiednią temperaturę.

Pączki wrzucać na rozgrzany tłuszcz, stroną na której leżały do góry. Smażyć przez około 3 - 3,5 minuty z każdej strony. Usmażone pączki wyjmować na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym w celu odsączenia nadmiaru tłuszczu.


Cukrem pudrem lub czekoladą dekorujemy pączki gdy są wystudzone, lukrem najlepiej oblewać pączki gdy są jeszcze ciepłe.


* Jeśli Wasze powidła śliwkowe są rzadkie, najlepiej wówczas nadziewać pączki po usmażeniu ( ja tak zrobiłam ), tak samo postępować z każdym innym rzadkim nadzieniem. 


Smacznego :)


10 komentarze:

  1. Te pączki wyglądają przepysznie! Idealne na jesienne popołudnie z herbatą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! I zgadzam się - idealne na jesienny chill z ulubioną herbatką :D

      Usuń
  2. Ekstra. Nie robiłam nigdy, będę musiała spróbować

    OdpowiedzUsuń
  3. Idealne smaki na zbliżającą się pogodę. Zapisuje

    OdpowiedzUsuń
  4. Jesienny deser. Nie jadłam jeszcze tskich

    OdpowiedzUsuń
  5. Pączki z dyni to dla mnie coś nowego. Fantastyczny przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i oczywiście polecam! Pączki są przepyszne :D

      Usuń
  6. Ja bardzo lubię dynie. Niestety moja rodzinka już nie

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie robiłam takich. Słyszałam że są bardzo smaczne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też to był pierwszy raz i przyznam szczerze, że bardzo nam wszystkim smakowały :)

      Usuń

Łączna liczba wyświetleń

 

Opowieści z piekarnika Template by Ipietoon Cute Blog Design

Blogger Templates