Puchate, naprawdę mocno maślane bułeczki, ze smakowitą niespodzianką w środku w postaci budyniu :). Możecie je zabrać jako drugie śniadanie do szkoły/pracy, na piknik lub po prostu spałaszować na podwieczorek ze szklanką mleka :). Bardzo proste w wykonaniu. A dla przeciwników budyniu ( o ile w ogóle tacy istnieją ) lub po prostu leniuszków ;) informacja: bez budyniu też pysznie smakują, przetestowane ;).
Składniki na 16 bułeczek:
- 640 g mąki pszennej ( 4 szklanki )
- 110 g masła
- 250 ml mleka ( 1 szklanka )
- 1 żółtko
- 1 jajko
- 2 czubate łyżki cukru
- pół opakowania cukru wanilinowego ( 8 g )
- 24 g drożdży
- ćwierć łyżeczki soli
Ponadto:
- 1 budyń śmietankowy lub waniliowy ( na 500 ml mleka )
- 350 ml mleka
- 2 łyżki cukru
Dodatkowo:
- 1 jajko do posmarowania
- opcjonalnie - płatki migdałów do posypania
Wykonanie:
Przygotować budyń według instrukcji na opakowaniu - ilość mleka jak wyżej w składnikach. Ugotowany budyń przykryć folią spożywczą w taki sposób, aby dotykała jego powierzchni i wystudzić do temperatury pokojowej.
Zrobić rozczyn z drożdży; w tym celu pokruszone w miseczce drożdże rozetrzeć dokładnie z 1 łyżeczką cukru. Gdy staną się płynne dodać 1 łyżkę mąki i dobrze wymieszać, następnie wlać odrobinę letniego mleka i wymieszać. Rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
UWAGA: Składniki do rozczynu odejmujemy z odmierzonych składników na ciasto.
Masło roztopić i odstawić do wystudzenia.
Mąkę pszenną przesiać i wymieszać z cukrem, cukrem wanilinowym oraz solą. Jajko i żółtko lekko roztrzepać.
Do mąki dodać wyrośnięty rozczyn, roztrzepane żółtko i jajko oraz letnie mleko. Wymieszać wszystko do połączenia ( ciasto na tym etapie będzie dość zwarte ). Dodać przestudzone masło i dobrze wgnieść je w ciasto. Wyrobić gładkie i elastyczne ciasto ( wyrabiać około 8 minut ). Ciasto uformować w kulę, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia ( 1,5 - 2 h ).
Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrobić i podzielić na 16 równych części. Z każdej części formować w dłoniach placuszek, na środku kłaść łyżeczkę wystudzonego budyniu i dokładnie zlepiać ciasto nad budyniem, formując zgrabną kulkę. Odkładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia w odstępach od siebie. Uformowane bułeczki przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do napuszenia, na około 30 minut.
Przez pieczeniem bułeczki posmarować roztrzepanym jajkiem, opcjonalnie można posypać płatkami migdałów. Piec w temperaturze 180°C przez około 20 minut, do ładnego złoto - brązowego koloru. Wyjąć z piekarnika i przełożyć na kratkę, wystudzić.
Przepyszne :)
OdpowiedzUsuńPychota i w dzień wypieku i następnego dnia.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że się udały i smakowały :). Pozdrawiam :).
UsuńPostaram się zrobić
OdpowiedzUsuń