niedziela, 27 sierpnia 2017

Bułeczki hamburgerowe


Pyszne, mięciutkie, puchate bułeczki, które mogą posłużyć Wam do wykonania domowych burgerów...lub będą po prostu smaczniejszą alternatywą dla śniadaniowych bułek ze sklepu. Dodatkowo mają tę zaletę, że wyrobione ciasto wstawiamy do lodówki na nocne wyrastanie, następnego dnia mamy zatem mniej pracy i szybciej możemy cieszyć się smakiem domowego pieczywa :). Polecam :)

niedziela, 20 sierpnia 2017

Migdałowa szachownica


Jeśli znacie Metrowca ( a znacie na pewno, przynajmniej z nazwy ), to te ciasto, to właśnie taki Metrowiec, tyle że złożony w taki sposób, aby w przekroju powstała kratka, tudzież szachownica :). Tym samym, jest to bardziej efektowna wizualnie wersja tego wypieku :). Osobiście je uwielbiam; niby w smaku proste i bez większych fajerwerków, ale ma w sobie to coś, co już od czasów dzieciństwa mnie w nim urzeka...puszyste, piaskowe ciasto, krem budyniowy i gruba warstwa czekoladowej polewy - to chyba właśnie to :). Każdy, kto choć raz się zetknął z tym przepisem, wie, że to stara receptura, spotykana w pożółkłych zeszytach z przepisami naszych mam i babć...:). Ja tym razem wykonałam je w wersji lekko migdałowej, dodając zarówno do ciasta jak i do kremu, naturalnego ekstraktu z migdałów. Można oczywiście aromat migdałowy zamienić na inny - waniliowy lub rumowy, wedle gustu. Dla mnie to ciasto w klimacie migdałowym jest jeszcze smaczniejsze. Choć wykonanie wydaje się skomplikowane, to zapewniam, że wcale tak nie jest. Aha, jeszcze jedno - tak jak w przypadku tradycyjnego Metrowca, tak i tu wychodzą dwa ciasta, więc miejcie to na uwadze zabierając się za pieczenie ;). Polecam :).

piątek, 11 sierpnia 2017

Tort czekoladowo - śmietankowy z jagodami


Pyszny, wilgotny, nieprzesłodzony tort, do którego wykonania wykorzystałam własnej produkcji jagody w syropie. Takie jagódki, to bajeczny dodatek do ciast i deserów, polecam zrobić na zimę ;). Można oczywiście użyć jagód świeżych ( o czym piszę w przepisie ), ale te dwa ostatnie słoiczki w mojej spiżarni aż prosiły się o wykorzystanie ;). Tym razem zamiast standardowego w moich tortach biszkoptu rzucanego, mamy tu trochę cięższe blaty czekoladowe, ale równie smaczne, które bardzo dobrze się kroją. Przełożyłam je dwoma rodzajami kremów - z dodatkiem nutelli ( pychotka! ) oraz śmietankowym. Wierzch wykończyłam fajną i szybką w przygotowaniu polewą z dżemu z owoców leśnych. Tort jest naprawdę pyszny i wcale nie jest pracochłonny! Najlepszy oczywiście na drugi i kolejny dzień, kiedy całość się "przegryzie" :). Bardzo polecam :).


Łączna liczba wyświetleń

 

Opowieści z piekarnika Template by Ipietoon Cute Blog Design

Blogger Templates