sobota, 24 lutego 2018

Kruche ciastka z marmoladą


Zostało mi dość sporo marmolady różanej, jeszcze ze smażenia pączków, postanowiłam więc wykorzystać ją jako nadzienie do kruchych ciasteczek. Wyszły przepyszne. Naprawdę mocno kruche, wprost rozpływające się w ustach. Do ciasta, poza surowymi jajkami, dodałam też ugotowane żółtka. Taką recepturę na kruche ciasto podpatrzyłam w jednej z książek kulinarnych. Podobno te ugotowane żółtka wpływają znacząco na kruchość i delikatność ciasta. No i chyba jest w tym wiele prawdy :). Z każdym dniem ciastka oczywiście tracą na kruchości, ale i tak pozostają bardzo smaczne. Ciasteczka możecie przygotować z dowolną marmoladą, o dowolnym smaku, ważne aby była to marmolada twarda. Polecam :).

niedziela, 18 lutego 2018

Ciasteczka " samo zdrowie " :)


Te ciasteczka spokojnie mogę polecić wszystkim tym, którzy zdrowo się odżywiają i którzy ograniczają spożycie cukru, białej mąki oraz zwierzęcego tłuszczu. Nie zawierają one bowiem ani tego pierwszego, ani drugiego, a tłuszczu jest tu niewiele - to zaledwie ćwierć szklanki oleju rzepakowego ( który można zastąpić bardzo zdrowym olejem kokosowym ). Zamiast zwykłej mąki użyłam mąki kokosowej. Ostatnio eksperymentuję z wypiekami na bazie tej właśnie mąki. Nie jest to jednak mąka " łatwa ", jakkolwiek to brzmi...:). Przede wszystkim daje się jej dużo mniej niż mąki pszennej, gdyż chłonie więcej płynów. W internecie znalazłam informację, że odpowiednikiem 1 szklanki mąki pszennej jest 1/3 szklanki mąki kokosowej. Jest to więc spora różnica w proporcjach, ale to sprawia, że mąka kokosowa jest bardzo wydajna, co nie pozostaje bez znaczenia jeśli weźmiemy pod uwagę jej cenę, gdyż do tanich nie należy. Wracając do ciastek - są naprawdę bardzo smaczne, a do tego sycące. Zawierają tylko naturalnie występujące w poszczególnych składnikach cukry, a dosładzają je jedynie rodzynki i uwierzcie, że zapewniają one wystarczający poziom słodkości :). Takie ciasteczka to wspaniałe źródło błonnika, na pewno będę częściej je piekła. Dodam jeszcze, że są bardzo proste i szybkie w wykonaniu. Bardzo polecam :).



piątek, 9 lutego 2018

Pączki na śmietanie kremówce


Pączki z dodatkiem śmietany kremówki. Ze znaczącym dodatkiem, bo jest jej tu więcej niż mleka. Takimi zajadaliśmy się  podczas "święta pączka" ;). Niektórzy z Was może powiedzą - ale po co te dodatkowe kalorie? No tak, ale przecież nikt nie twierdzi, że pączki są zdrowe i dietetyczne...;). Poza tym Tłusty Czwartek jest raz w roku, więc jak szaleć to szaleć :). A czy pączki na słodkiej śmietance różnią się czymś od tych bez niej? Moim zdaniem tak. Na pewno są bardzo delikatne, wprost rozpływają się w ustach. No i z ciastem pracuje się tak dobrze, że teraz już chyba tylko takie pączki będę robić. Dodatek kremówki sprawia, że ciasto wychodzi bardziej tłuste, ale to właśnie dzięki temu jest takie wdzięczne w obróbce - nie klei się do rąk, przez co pączki formuje się szybko i sprawnie. A tak w ogóle, to przekonałam się, że najlepsze pączki to takie, które, oprócz żółtek, zawierają również całe jajka; ciasto jest wówczas bardziej stabilne, a pączki po usmażeniu zachowują swój ładny kształt i są niesamowicie sprężyste. Cóż, Tłusty Czwartek już za nami, ale karnawał wciąż trwa, więc jeśli ktoś z Was z jakichś powodów nie mógł usmażyć pączków wcześniej, może nadrobi to w ten weekend...z tym przepisem? ;). Bardzo polecam :).

poniedziałek, 5 lutego 2018

Rolada truflowa z rodzynkami


Przepyszna czekoladowa rolada, która przypadnie do gustu zwłaszcza fanom trufli. Moje serce i podniebienie podbiła po pierwszym kęsie ;). Pulchny kakaowy biszkopt i bajeczny krem na bazie truflowych cukierków, do tego spora ilość rodzynek nasączonych rumem...Wszystko to sprawia, że od rolady wprost nie można się oderwać ;). Jest dość intensywna w smaku, ale nie jest ciężka i nie jest przesłodzona. Wszyscy domownicy stwierdzili, że jest też mocno alkoholowa i owszem, procenty czuć, ale według mnie wcale nie przesadnie, a poza tym, nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię takie wyraziste, alkoholowe akcenty w wypiekach :). Roladę tę przygotowałam z myślą o nadchodzących Walentynkach... Skusicie się? ;). Bardzo polecam :).

Łączna liczba wyświetleń

 

Opowieści z piekarnika Template by Ipietoon Cute Blog Design

Blogger Templates