Składniki na około 20-21 ciastek:
- 200 g mąki pszennej tortowej
- 100 g masła
- 80 g brązowego cukru
- 4 łyżki płynnego miodu
- 2 łyżki kakao
- 150 g czekolady gorzkiej lub deserowej, posiekanej
- 2 łyżeczki mielonego imbiru ( lub więcej )
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Wykonanie:
Mąkę pszenną, kakao, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną przesiać i wymieszać. Dodać cukier oraz imbir, wymieszać.
Dodać miód oraz pokrojone w kosteczkę masło i wyrabiać palcami do momentu, aż składniki zaczną formować się w kruszonkę. Dodać posiekaną czekoladę i zagnieść wszystko razem do otrzymania kuli ciasta.
Z ciasta formować kulki o wielkości orzecha włoskiego ( jeżeli jest z tym problem, można ciasto włożyć na jakiś czas do lodówki, aby łatwiej dało się formować ) i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach, lekko spłaszczać.
Piec w temperaturze 180°C przez około 8 - 10 minut. Po upieczeniu odczekać chwilę ( ciasteczka po wyjęciu z piekarnika będą bardzo miękkie ), następnie przełożyć na kratkę do całkowitego wystudzenia.
niestety, ale imbir do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuńWe wstępie napisałam, że jeśli ktoś nie przepada za imbirem może go po prostu pominąć.
UsuńWspaniałe!!! nie kupi takich pysznych w żadnej cukierni. Polecam❣
UsuńDziękuję za miły komentarz :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńUwielbiam domowe ciasteczka, kupne przy takich wymiękają :) super przepis, u mnie sprawdził sie idealnie :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis! Na pewno jeszcze tutaj powrócę
OdpowiedzUsuń