Kostka sernikowa z persymoną

Dzisiaj mam dla Was przepis na pyszne, lekkie ciasto, z wykorzystaniem owocu, które jakiś czas temu podbiło moje serce i podniebienie :). Persymona, kaki, hurma, hebanek, szaron - pod takimi nazwami się kryje. Uwielbiam je za jego słodycz i soczystość. Właśnie teraz trwa sezon na persymonę; bez problemu można ją dostać w każdym większym markecie. A moje ciasto, to puszysty biszkopt posmarowany kilkoma łyżkami domowego dżemu morelowego, piankowa masa z serka homogenizowanego i śmietany kremówki oraz warstwa owoców kaki zatopionych w galaretce. Dla efektu wizualnego oraz dla lekkiego przełamania słodyczy persymony, dodałam jeszcze ziarenka z połowy granatu. Poza sezonem na persymonę, warto przygotować takie ciasto z brzoskwiniami z puszki :). Niezwykle smaczny i efektowny deser, który może być także jedną z propozycji na świąteczny stół :). Bardzo polecam!

Biszkopt:

• 3 jajka
• 70 g cukru
• 60 g mąki pszennej tortowej
• 25 g mąki ziemniaczanej

Masa serowa:*

• 350 g serka homogenizowanego waniliowego, w temperaturze pokojowej
• 330 ml śmietanki kremówki 30%, schłodzonej
• 2-3 łyżki cukru pudru, do smaku
• 12 g żelatyny ( 3 łyżeczki ) + 50 ml zimnej wody lub mleka

Nasączenie:

• sok z połowy średniej cytryny
• 50 ml wody
• 1 łyżeczka cukru

Dodatkowo:

• około 5 łyżek dżemu morelowego lub brzoskwiniowego
• 1,5-2 sztuki owoców persymony, dojrzałych
• 1 galaretka brzoskwiniowa lub morelowa + 350 ml wody
• opcjonalnie - pół granatu

Wykonanie:

Biszkopt:

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Mąkę pszenną oraz mąkę ziemniaczaną wymieszać i przesiać.

Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Następnie stopniowo dodawać cukier, łyżka po łyżce, ubijając przez 20-30 sekund po każdym dodaniu, aż do wyczerpania cukru. Dodać żółtka i zmiksować na niskich obrotach miksera do dokładnego połączenia.

Dodać przesiane suche składniki i bardzo delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia składników.

Masę biszkoptową przełożyć do formy o wymiarach dolnych 20x30 cm, wyłożonej papierem do pieczenia - samo dno, boków niczym nie smarować. Wyrównać i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 170°-175°C. Piec przez około 15 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąć ciasto z piekarnika i z wysokości około 40 cm upuścić w formie na podłogę. Odstawić do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie oddzielić nożem boki biszkoptu od formy.

Składniki ponczu wymieszać.

Z wystudzonego biszkoptu delikatnie zdjąć skórkę ( dzięki temu masa serowa będzie się lepiej trzymała biszkoptu i biszkopt lepiej nasiąknie ponczem ). Biszkopt umieścić z powrotem w formie lub w rancie cukierniczym i nasączyć go ponczem, następnie rozsmarować równo dżem.

Masa serowa:

Żelatynę zalać wodą lub mlekiem, wymieszać i odstawić na około 10 minut do napęcznienia.

Schłodzoną śmietanę kremówkę ubić na sztywno i włożyć do lodówki.

Serek homogenizowany przełożyć do naczynia, dodać cukier puder ( ilość cukru pudru zależy od słodkości serka i oczywiście od własnych upodobań; ja dodałam 2,5 łyżki cukru pudru i dla mnie masa serowa - już po połączeniu ze śmietanką - była słodka w sam raz ) i miksować przez około 2 minuty.

 

Napęczniałą żelatynę podgrzać na niewielkim ogniu do całkowitego jej rozpuszczenia lub rozpuścić w mikrofalówce. Należy uważać, aby nie zagotować żelatyny, gdyż straci wówczas swoje właściwości żelujące. Rozpuszczoną żelatynę lekko przestudzić.

Do przestudzonej, ale wciąż płynnej żelatyny dodać 1 łyżkę masy serowej i dokładnie wymieszać. Czynność powtórzyć, następnie tak zahartowaną żelatynę wlać do masy serowej cały czas miksując. 

Wyjąć z lodówki ubitą śmietankę i dodać ją w 2-3 partiach do serowej masy, delikatnie mieszając szpatułką. 

Masę serową natychmiast wyłożyć na biszkopt ( szybko tężeje ) i wyrównać. Wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.

Galaretkę rozpuścić w gorącej, przegotowanej wodzie ( ilość wody podana w składnikach ), odstawić do wystudzenia i do lekkiego zgęstnienia.

Owoce kaki umyć, obrać, pokroić w półplasterki i ułożyć "na zakładkę" na stężałej masie serowej. Z owocu granatu wyjąć pestki i rozłożyć je na wierzchu ciasta. Na to wylać kilka łyżek gęstniejącej galaretki ( jeśli wylalibyśmy całą galaretkę od razu, w dodatku jeszcze bardzo płynną, wówczas pestki granatu pływałyby na powierzchni ). Wstawić do lodówki do stężenia, następnie wylać resztę galaretki i wstawić do lodówki do całkowitego stężenia galaretki i ściągnięcia całości deseru ( minimum 3 godziny ).

Kroić w kostkę, podawać. Przechowywać w lodówce.

* Masę serową można również wykonać z twarogu sernikowego, najlepiej takiego gotowego z wiaderka lub z jogurtu greckiego. W obu wariantach należy jednak zmodyfikować ilość dodanego cukru pudru oraz dodać do masy jakiś waniliowy akcent - ziarenka z laski wanilii, ekstrakt z wanilii, cukier z prawdziwą wanilią lub cukier wanilinowy.

Smacznego :)