I oto kolejny przepis z wykorzystaniem dyniowego puree - rewelacyjne dyniowe bułeczki nadziane powidłami śliwkowymi. Przepyszne! Bułeczki są niesamowicie pulchne, mięciutkie, a przez dodatek cynamonu i skórki otartej z pomarańczy bardzo aromatyczne. No i mają taki piękny żółciutki kolor :). Nadzienie z powideł śliwkowych pasuje tutaj idealnie. Z ciastem trochę ciężko się pracuje, ponieważ wychodzi dość luźne, ale konsystencja ciasta zależeć będzie tak naprawdę od puree dyniowego - im mniej wodniste puree, tym bardziej zwarte będzie ciasto. Warto się jednak trochę pomęczyć, gdyż takie luźniejsze ciasto daje gwarancję bardzo mięciutkich i delikatnych bułeczek :). Bardzo bardzo polecam!
Przepis inspirowanym TYM przepisem.
Składniki na około 15 bułeczek:
- 550-600 g mąki pszennej typ 650
- 7 g suchych drożdży lub 20 g drożdży świeżych
- 200 ml mleka, letniego
- 65 g cukru
- 50 g masła
- 1 duże jajko
- 300 g puree z dyni ( opis wykonania znajduje się TUTAJ )
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki cynamonu
- skórka otarta z 1 pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
Dodatkowo:
- powidła śliwkowe
- 1 jajko + 1 łyżka mleka, do posmarowania bułeczek
- cukier puder do oprószenia
Wykonanie:
Puree z dyni oraz jajko powinny być w temperaturze pokojowej.
Masło roztopić, odstawić do przestudzenia.
Mąkę pszenną przesiać i wymieszać z suchymi drożdżami ( ze świeżych należy najpierw zrobić rozczyn ), cukrem, solą, cynamonem i otartą skórką z pomarańczy. Dodać jajko, puree z dyni, wlać letnie mleko i wyrabiać przez kilka minut. Jeśli ciasto wyda się zbyt luźne, dosypać mąki, jednak polecam jej dodać nie więcej niż 50 g. Następnie wlać roztopione i przestudzone masło i wyrabiać kolejne kilka minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przykryć ściereczką i odstawić na około 1,5-2 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrobić ( odgazować ). Z ciasta odrywać kawałki o wadze około 80 g każdy ( jeśli ciasto będzie bardzo klejące, formowanie bułeczek ułatwi zanurzanie dłoni w mące ), formować z niego placuszek, na środku kłaść łyżeczkę powideł śliwkowych i zlepiać dokładnie ciasto nad nadzieniem, kształtując zgrabne kuleczki. Odkładać je na płaską blachę wyłożoną papierem do pieczenia, w odstępach od siebie. Uformowane bułeczki przykryć ściereczką i odstawić na około 30 minut, do ponownego wyrośnięcia/napuszenia.
Przed samym pieczeniem bułeczki posmarować jajkiem rozbełtanym z mlekiem. Piec przez około 20 minut w temperaturze 180°C, do ładnego zrumienienia. Bułeczki wyjąć z piekarnika i przełożyć na kratkę, odstawić do wystudzenia. Wystudzone bułeczki oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego :)
Bułeczki wyglądają wspaniale, ten kolor jest obłędny! Wypróbuję je na 100%! Polecam Ci mój przepis na bułki z dodatkiem płatków owsianych https://sprawdzonakuchnia.pl/bulki-z-platkami-owsianymi/, bułeczki są pyszne. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo 🙂 A na stronkę na pewno zajrzę 🙂 Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo smakowite te bułeczki. Nie robiłam jeszcze dyniowych. :)
OdpowiedzUsuńWychodzą naprawdę pyszne, polecam 🙂
UsuńŚliwko powidła bardzo lubię, idealne do takich bułeczek. :)
OdpowiedzUsuńTak, powidła śliwkowe pasują tu idealnie 🙂 Bardzo polecam przepis!
UsuńWyglądają apetycznie. Akurat mam domowe powidła w domu
OdpowiedzUsuńsuper przepis na paczki
OdpowiedzUsuńCzy można dodać mniejszą ilośc cukru?
OdpowiedzUsuńMożna, ale ta ilość cukru według mnie jest odpowiednia. Bułeczki wcale nie są za słodkie. No ale oczywiście można zmniejszyć ilość cukru :)
Usuń