Przepis, z moimi modyfikacjami, pochodzi z kanału Home Cooking Adventure z serwisu YouTube.
Spód:
- 140 g ciastek Oreo lub Neo
- 30 g masła
Żelka żurawinowa*:
- 250 g żurawiny świeżej lub mrożonej
- 150 g cukru
- skórka otarta z pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
- 30 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy ( 2 łyżki )
- 4 g żelatyny ( 1 łyżeczka ) + 25 ml świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy ( 1,5 łyżki )
Mus z ciemnej czekolady:
- 90 g czekolady gorzkiej
- 90 g czekolady mlecznej
- 100 ml pełnotłustego mleka
- 5 g żelatyny + 2 łyżki zimnej wody
- 200 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%, schłodzonej
Mus z białej czekolady:
- 180 g czekolady białej
- 100 ml pełnotłustego mleka
- 5 g żelatyny + 2 łyżki zimnej wody
- 200 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%, schłodzonej
Ganache ( polewa ):
- 80 g czekolady deserowej
- 80 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%
- 1 łyżka miękkiego masła
Dodatkowo:
- około 200 ml schłodzonej śmietanki kremówki + 1 łyżeczka cukru pudru, do wykonania rozetek
- opcjonalnie - żurawina w cukrze oraz plasterki pomarańczy do dekoracji
Wykonanie:
Spód:
Ciastka zmielić, np. w blenderze, przesypać do miseczki i dodać roztopione masło. Wymieszać dokładnie do uzyskania masy o konsystencji mokrego piasku. Masę ciasteczkową przesypać do tortownicy o średnicy 20 cm, wyłożonej papierem do pieczenia ( rant tortownicy można wyłożyć folią spożywczą lub tzw. folią rantową ). Wyrównać i przyklepać dłonią lub grzbietem łyżki. Wstawić do lodówki na czas dalszych przygotowań.
Żelka żurawinowa:
Żelatynę zalać sokiem z pomarańczy ( ilość podana w przepisie ), wymieszać i odstawić do napęcznienia.
Żurawinę umieścić w garnuszku ( mrożonej nie trzeba wcześniej rozmrażać ), dodać cukier oraz sok z pomarańczy i podgrzewać na średnim ogniu cały czas mieszając. Zagotować i gotować przez około 10 minut mieszając, aż żurawina się rozpadnie i całość zgęstnieje. Zestawić z ognia, dodać skórkę z pomarańczy, wymieszać. Dodać napęczniałą żelatynę i wymieszać do dokładnego jej rozpuszczenia. Odstawić do wystudzenia.
Mus z ciemnej czekolady:
Żelatynę zalać wodą i odstawić do napęcznienia.
Obie czekolady posiekać i umieścić w szklanej lub metalowej miseczce wraz z mlekiem. Zawartość miseczki rozpuścić w kąpieli wodnej. Zdjąć z kąpieli wodnej. Napęczniałą żelatynę rozpuścić, np. umieszczając ją na kilka sekund w mikrofalówce ( należy pamiętać, aby nie zagotować żelatyny, gdyż straci swoje właściwości żelujące ) i dodać do masy czekoladowej, wymieszać. Odstawić do wystudzenia ( masa czekoladowa ma mieć temperaturę obojętną dla palca i musi pozostać płynna ).
Schłodzoną śmietankę kremówkę ubić, ale nie na całkiem sztywno, tak na 3/4. Do śmietany dodać wystudzoną masę czekoladową i krótko zmiksować, tylko do połączenia. Gotowy mus wylać na schłodzony spód z ciastek, wyrównać. Wstawić do lodówki do stężenia musu ( wystarczy aby powierzchnia musu była ścięta na tyle, by można było wyłożyć na niego żelkę żurawinową ).
Na stężały mus wyłożyć żurawinę, zostawiając około 1 cm wolnego miejsca od brzegów. Wstawić do lodówki na czas przygotowywania musu z białej czekolady.
Mus z białej czekolady:
Żelatynę zalać wodą i odstawić do napęcznienia.
Czekoladę posiekać i umieścić w szklanej lub metalowej miseczce wraz z mlekiem. Zawartość miseczki rozpuścić w kąpieli wodnej. Zdjąć z kąpieli wodnej. Napęczniałą żelatynę rozpuścić, np. umieszczając ją na kilka sekund w mikrofalówce ( należy pamiętać, aby nie zagotować żelatyny, gdyż straci swoje właściwości żelujące ) i dodać do masy czekoladowej, wymieszać. Odstawić do wystudzenia ( masa czekoladowa ma mieć temperaturę obojętną dla palca i musi pozostać płynna ).
Schłodzoną śmietankę kremówkę ubić, ale nie na całkiem sztywno, tak na 3/4. Do śmietany dodać wystudzoną masę czekoladową i krótko zmiksować, tylko do połączenia. Gotowy mus wylać na żelkę żurawinową, dokładnie rozprowadzając wokół niej i wyrównując. Wstawić do lodówki do stężenia musu.
Ganache ( polewa ):
Czekoladę posiekać i umieścić w miseczce. Śmietankę kremówkę podgrzać w rondelku na niedużym ogniu prawie do wrzenia, ale nie gotować. Gorącą śmietaną zalać posiekaną czekoladę, odczekać chwilę, następnie wymieszać do uzyskania gładkiego sosu czekoladowego. Na koniec dodać masło i wymieszać do jego rozpuszczenia. Polewę odłożyć do lekkiego przestudzenia, następnie wylać na schłodzony torcik, wyrównać. Wstawić do lodówki na kilka godzin ( u mnie była to cała noc ).
Przed podaniem torcik udekorować ubitą śmietanką wraz z cukrem pudrem, żurawiną w cukrze oraz plasterkami pomarańczy lub według własnego uznania.
* Zamiast świeżej/mrożonej żurawiny, można wykorzystać np. domową ( lub kupną ) konfiturę z wiśni, malin bądź z owoców leśnych. Konfiturę wystarczy podgrzać i dodać do niej pozostałe składniki jak w przepisie na żelkę żurawinową, z wyjątkiem cukru, gdyż konfitury już go zawierają.
Smacznego :)
Przepiękny i smakowity torcik. :))
OdpowiedzUsuńPyszne czekoladowe warstwy. I prezentuje się pięknie. :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPrzepis wygląda bajecznie, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń