Kiedy życie daje ci wiśnie...to trzeba zrobić z nich użytek ;). A że w tym roku nasze wiśnie pięknie obrodziły ( część jest już przerobiona na kompoty, część na dżemy, sporo też zamroziłam ), nie mogłam nie upiec z nimi czegoś pysznego. Tak więc po ostatnim cieście z kremem i wiśniami, przyszła pora na drożdżowe bułeczki z wykorzystaniem tych owoców. Wyszły tak dobre, że nie mogłam się nimi najeść ;). Puszyste, mięciutkie, maślane ciasto drożdżowe i nadzienie z soczystych, aromatycznych wisienek...Bomba! A do tego obowiązkowa kruszonka. Bułeczki nawet na drugi dzień są pyszne, nie tracąc wiele na świeżości. Bardzo bardzo polecam! :D
Składniki na około 16 sztuk:
- 500 g mąki pszennej, u mnie mąka pszenna typ 650
- 30 g świeżych drożdży lub 10 g drożdży suchych
- 100 g cukru
- 250 ml mleka, letniego
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 100 g masła
- szczypta soli
Nadzienie:
- 400 g wiśni, wydrylowanych
- 2-3 łyżki cukru
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Kruszonka:
- 100 g mąki pszennej
- 60 g masła
- 50 g cukru
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
Dodatkowo:
- 1 jajko + 1 łyżka mleka, do posmarowania bułeczek
Wykonanie:
Zrobić rozczyn ze świeżych drożdży; w tym celu pokruszone w miseczce drożdże rozetrzeć z 1 łyżeczką cukru. Kiedy drożdże staną się płynne, dodać 1 łyżkę mąki oraz 1 łyżkę letniego mleka i dokładnie wymieszać. Rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
UWAGA: Składniki do rozczynu odejmujemy z odmierzonych składników na ciasto.
W przypadku drożdży suchych, wystarczy wymieszać je z mąką.
Masło roztopić i odstawić do wystudzenia.
Mąkę pszenną przesiać i wymieszać z cukrem oraz solą. Dodać jajko, żółtko, wyrośnięty rozczyn i zacząć wyrabiać ciasto, wlewając powoli letnie mleko. Ciasto wyrabiać przez około 8-10 minut. Następnie dodać roztopione masło i wyrabiać kolejne kilka minut, aż całe masło się wchłonie i powstanie gładkie, miękkie, elastyczne ciasto. Ciasto może się kleić, ale nie dosypywać więcej mąki. Dobrze wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1,5 godziny.
Kiedy ciasto rośnie przygotować kruszonkę:
Masło roztopić. W naczyniu wymieszać mąkę pszenną, cukier oraz cukier wanilinowy. Dodać roztopione masło i wymieszać do połączenia, następnie wyrobić między palcami na kruszonkę. Jeżeli kruszonka wyjdzie zbyt sucha, dodać odrobinę roztopionego masła lub nawet oleju i ponownie wyrobić.
Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrobić ( odgazować ). Z ciasta odrywać kawałki o wadze około 65 g każdy i formować zgrabne kulki. Odkładać je na blat/stolnicę oprószony mąką. Przykryć ściereczką i pozostawić na około 10 minut, aby ciasto odpoczęło.
W międzyczasie wymieszać ze sobą wszystkie składniki nadzienia.
Każdą kulkę ciasta lekko rozpłaszczać i kłaść około 1 pełną łyżkę wiśni. Dokładnie zlepiać ciasto nad nadzieniem formując okrągłą bułeczkę. Bułeczki odkładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia łączeniem do dołu, można też delikatnie spłaszczyć je dłonią. Przykryć ściereczką i odstawić na około 20 minut do wyrośnięcia.
Przed samym pieczeniem bułeczki posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem, posypać kruszonką. Piec przez około 20 minut w temperaturze 180°C, do ładnego zrumienienia. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i wystudzić na kratce.
Smacznego :)
Wygląda bardzo apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje social media:
www.truskawkowa-fiesta.blogspot.com
www.facebook.com/truskawkowa.fiesta
www.instagram.com/truskawkowa_fiesta
Choć osobiście wolę jagodzianki, to takie bułeczki z wiśniami też są świetne:D
OdpowiedzUsuńDla mnie jagodzianki też są numerem 1 :D Ale te bułeczki też były pyszne!
UsuńJakie pyszne... Na sam widok zrobiłam się głodna. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz :) Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń