Przepyszne i uroczo wyglądające pierniczki, które skradną Wasze serca ( i podniebienia ! ) już po pierwszym kęsie :) Są naprawdę wspaniałe - kruche z zewnątrz i miękkie w środku, obłędnie aromatyczne! Naprawdę trudno się od nich oderwać. Polecam wciągnąć je na listę świątecznych wypieków - nie pożałujecie :) Ach, no i oczywiście można przygotować je z wyprzedzeniem i zamknąć w puszce, by czekały do świąt...ale czy doczekają? ;)
Przepis, z moimi modyfikacjami, pochodzi ze strony Moje Wypieki.
Składniki na około 40 sztuk:
- 375 g mąki pszennej, u mnie tortowa
- 75 g miałkiego cukru brązowego, najlepiej ciemnego cukru muscovado
- pół szklanki płynnego miodu
- 170 g masła, zimnego
- 2 łyżki mleka
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 3 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 łyżeczka mielonych goździków
Dodatkowo:
- pół szklanki cukru pudru, do obtoczenia ciasteczek
Wykonanie:
W naczyniu wymieszać mąkę pszenną z sodą oczyszczoną, cukrem i przyprawami. Dodać pokrojone w kosteczkę zimne masło i wyrobić do otrzymania ciasta o konsystencji mokrego piasku - można zrobić to w robocie kuchennym płaską końcówką do mieszania lub przesiekać wszystko razem specjalną siekaczką do kruchego ciasta. Dodać miód oraz mleko i zmiksować lub zagnieść ręcznie do dokładnego połączenia składników. Ciasto nakryć folią spożywczą w kontakcie i schłodzić przez co najmniej 2 godziny w lodówce lub najlepiej przez całą noc.
Ze schłodzonego ciasta formować kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego, obtaczać je obficie w cukrze pudrze i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w sporych odległościach od siebie.
UWAGA: Moje ciasto po uformowaniu w kulki trochę się ogrzało, więc schłodziłam te kuleczki ponownie w lodówce, przez około 30 minut, a w cukrze pudrze obtaczałam przed samym pieczeniem. Uformowane ciasteczka powinny być dość mocno schłodzone, by nie rozpłynęły się zbytnio w piekarniku.
Ciasteczka piec w temperaturze 180°C przez około 12 minut. Podczas pieczenia ciasteczka lekko się spłaszczą i popękają. Upieczone wyjąć z piekarnika i studzić przez chwilę na blasze, następnie przełożyć na kratkę do studzenia wypieków.
Ciasteczka po wystudzeniu powinny być z wierzchu kruche, a w środku miękkie.
Przechowywać w zamkniętym pojemniku, np. w puszce, do 14 dni.
Smacznego :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz