Pączki hiszpańskie ( gniazdka )

 

Moje ulubione, zaraz po tradycyjnych pączkach, słodkości tłustoczwartkowe :). Rzecz jasna, można je przygotowywać o każdej porze roku, jednak najbardziej kojarzą mi się właśnie z tym słodkim dniem. W zasadzie chyba nie muszę jakoś szczególnie długo o nich opowiadać, bo są to tak popularne ciastka, że nie potrzebują specjalnej reklamy ;). Jednak dla tych, którzy mimo wszystko nie wiedzą - pączki hiszpańskie, inaczej gniazdka, powstają z ciasta parzonego, takiego jak na karpatkę czy ptysie. Uwielbiam je za ich lekkość i prostotę w wykonaniu - w przeciwieństwie do tradycyjnych pączków raczej nie mogą się nie udać :). A Wy, czym będziecie się zajadać w tegoroczny Tłusty Czwartek?

Składniki na około 20 sztuk:

• 100 g masła
• 200 g mąki pszennej, u mnie tortowa
• 250 ml wody
• 4 jajka rozmiar M
• szczypta soli

Lukier:

• około 200 g cukru pudru
• 2-3 łyżki soku z cytryny lub gorącej wody

Ponadto:

• olej lub inny tłuszcz do smażenia, u mnie olej rzepakowy z małym dodatkiem smalcu

Wykonanie:

Do garnka, najlepiej z grubszym dnem, wlać wodę, dodać masło i sól. Podgrzewać do całkowitego rozpuszczenia masła, zagotować. Zmniejszyć ogień i wsypać mąkę, cały czas energicznie mieszając drewnianą łyżką. Ciasto mieszać/ucierać przez chwilę, aż będzie gładkie i zacznie odchodzić od ścianek garnka. Zdjąć z ognia i odstawić do wystudzenia.  

Do wystudzonego ciasta ( może być lekko ciepłe ) wbijać po jednym jajku i miksować do dokładnego połączenia po każdym dodaniu. Po dodaniu wszystkich jajek miksować jeszcze przez chwilę. 

Z papieru do pieczenia wyciąć kwadraty o boku około 10 cm. Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką. Tylka powinna być w miarę szeroka, ja użyłam tylki firmy Wilton o numerze 8B. Jeśli tylka będzie za wąska, wówczas gniazdka wyjdą zbyt cienkie. Z braku tylek, ciasto można też wyciskać bezpośrednio z worka cukierniczego, pączki nie będą miały wtedy po prostu swojego charakterystycznego wyglądu.

Na przygotowane papierowe kwadraty z ciasta wyciskać kółka o średnicy około 6-7 cm. 

W szerokim garnku/rondlu rozgrzać tłuszcz ( polecam smażenie we frytkownicy ). Tłuszcz powinien mieć temperaturę 175°-180°C. Na tłuszcz partiami wrzucać pączki, papierem do góry ( po chwili papier zacznie sam odchodzić od ciasta, wtedy należy go usunąć ) i smażyć przez około 4-5 minut z obu stron na złoty kolor. Usmażone gniazdka odkładać na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.

Lukier:

W miseczce umieścić cukier puder, dodać sok z cytryny lub wodę i utrzeć grzbietem łyżki do otrzymania gładkiego lukru. Jeśli lukier będzie zbyt gęsty dodać trochę soku z cytryny/ wody, jeżeli będzie zbyt rzadki dosypać cukru pudru.

Pączki hiszpańskie maczać w lukrze i odkładać najlepiej na kratkę, by nadmiar lukru mógł swobodnie ścieknąć. 

Można też zrezygnować z lukru i gniazdka oprószyć tylko cukrem pudrem.

Smacznego :)