Drożdżowa baba wykonana tą samą metodą co pączki parzone ( czyli część mąki zaparzany wrzącym mlekiem ), będące moim tegorocznym odkryciem, które absolutnie mnie zachwyciły. Jak nietrudno się domyślić, podobnie rzecz ma się z babką - wychodzi niezwykle mięciutka, pulchna i tak jak w przypadku pączków - dłużej zachowuje świeżość. Nie jestem w stanie powiedzieć ile zjadłam kawałków...W każdym razie dużo ;). Ale jest już przetestowana i z całą pewnością pojawi się na moim świątecznym stole. No ale ja kocham drożdżowe ciasta, więc taką babkę jestem w stanie piec sobie nie tylko od święta...;). Bardzo polecam!
Składniki:
Zaparka:
- 150 g mąki pszennej, u mnie mąka pszenna do ciast drożdżowych typ 550
- 250 ml mleka
Ciasto właściwe:
- 350 g mąki pszennej, u mnie mąka pszenna do ciast drożdżowych typ 550
- 25 g świeżych drożdży
- 100 g masła
- 90 g cukru
- 8 g cukru wanilinowego
- 4 żółtka
- 1 jajko
- 130 g rodzynków + rum do namoczenia ( opcjonalnie )
- skórka otarta z małej pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
Lukier:
- pół szklanki cukru pudru
- około 2 łyżki soku z cytryny
Wykonanie:
Zaparka:
Mąkę przesiać do miski. Mleko zagotować i wrzącym zalać mąkę w misce. Mieszać do połączenia, starając się rozcierać powstałe grudki. Powinna powstać w miarę gładka masa o konsystencji gęstego kleiku. Masę przykryć folią spożywczą tak, aby dotykała jej powierzchni i odstawić na blat do przestygnięcia, na około 1 godzinę.
UWAGA: Z podanej ilości mleka należy odjąć 1 łyżkę, potrzebną do zrobienia rozczynu z drożdży.
Rodzynki umieścić w miseczce i zalać rumem lub - jeśli nie macie rumu, tak jak ja - wrzącą wodą i dodać kilka kropel aromatu rumowego. Odstawić na około 1 godzinę. Po tym czasie rodzynki osączyć na sitku.
Ciasto właściwe:
Kiedy masa się wystudzi ( może pozostać lekko ciepła ) zrobić rozczyn z drożdży: w tym celu pokruszone w miseczce drożdże rozetrzeć z 1 łyżeczką cukru. Gdy staną się płynne, dodać 1 łyżkę mąki i dokładnie wymieszać, aby nie było grudek. Następnie dodać 1 łyżkę letniego mleka i wymieszać. Rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany.
Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
UWAGA: Składniki na rozczyn odejmujemy z odmierzonych składników na ciasto.
Masło roztopić i odstawić do wystudzenia.
Żółtka oraz całe jajko ubić z cukrem i cukrem wanilinowym na puszystą i jasną masę. Do ubitych jajek dodać przesianą mąkę, całą zaparkę, wyrośnięty rozczyn oraz skórkę z pomarańczy. Zacząć wyrabiać ciasto; należy zrobić to bardzo dokładnie, aby m.in. cała zaparka dobrze połączyła się z mąką i resztą składników ( aby nie było grudek ). Wyrabiać przez około 10 minut ( wyrabiałam w robocie kuchennym z hakiem do ciasta drożdżowego ). Następnie dodać przestudzone masło i wyrabiać przez kolejne kilka minut, aż całe masło dobrze się wchłonie i powstanie gładkie, elastyczne ciasto. W międzyczasie dodać osączone rodzynki. Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, na około 1,5 godziny.
Po tym czasie wyrośnięte ciasto odgazować uderzając w nie pięścią ( można jeszcze chwilę je pougniatać ). Foremkę na babkę o średnicy minimum 24 cm ( polecam nawet trochę większą ) wysmarować masłem i oprószyć mąką. Ciasto umieścić w formie, dokładnie i równo je w niej rozkładając. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do ponownego wyrośnięcia, na około 30 minut.
Piec w temperaturze 175°-180°C przez około 30 minut, do suchego patyczka. Upieczoną babkę studzić kilka minut w formie, następnie wyjąć z formy i odłożyć na kratkę do całkowitego wystudzenia.
Lukier:
W miseczce umieścić cukier puder, dodać sok z cytryny i rozetrzeć grzbietem łyżki do otrzymania gładkiego lukru. Jeśli lukier będzie zbyt rzadki - dodać więcej cukru pudru, jeśli będzie zbyt gęsty - dolać soku z cytryny. Gotowym lukrem polać wystudzoną babkę.
Babkę można dodatkowo udekorować kandyzowaną skórką pomarańczową.
Smacznego :)
Piękna baba na Świąteczny stół. :)
OdpowiedzUsuńAle smakowita! Babka na Święta musi być. :)
OdpowiedzUsuńParzoną bardzo lubię. Ta wygląda przepysznie i jak ładnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń