Niezwykle smaczne i delikatne placuszki z twarogu. Delikatne dzięki dodatkowi piany z białek. To właśnie piana czyni je tak lekkimi, że można je jeść i jeść :). Idealne na śniadanie, podwieczorek lub kolację. U mnie podane z dżemem malinowym, ale oczywiście wybór dodatków zależy od Was :). Polecam :).
Przepis pochodzi ze strony Moje Wypieki.
Składniki:
- 340 g twarogu tłustego lub półtłustego
- 4 duże jajka lub 5 mniejszych
- 75 g mąki pszennej
- 3 łyżki cukru
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub cukru wanilinowego
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
Do podania:
- dżem, miód, syrop klonowy, frużelina, cukier puder - wedle uznania
Wykonanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Twaróg porządnie rozgnieść widelcem.
Białka oddzielić od żółtek. Żółtka utrzeć z cukrem ( i ewentualnie cukrem wanilinowym ) na jasną, puszystą masę.
Do żółtek dodać rozgnieciony twaróg, przesianą mąkę wraz z proszkiem do pieczenia oraz ekstrakt waniliowy. Zmiksować do dokładnego połączenia składników.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno. Ubitą pianę bardzo delikatnie wmieszać do masy.
Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju. Nabierać porcję ciasta - na każdego placka około 2 łyżki - i smażyć placuszki z obu stron na średnim ogniu, do złotego koloru.
Podawać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego :)
Oj na takie słodkie śniadanko to ja zawsze jestem chętna :D
OdpowiedzUsuńIdealnie wyglądają. Widać tą puszystość.
OdpowiedzUsuńKiedyś takie robiłam. Głupio mi bo zapomniałam o nich. Dobrze, że przypominasz o nich
OdpowiedzUsuńAż zachciało mi się takiego śniadania. Idealne p prostu
OdpowiedzUsuń