Ach co to był za tort! Wspaniałe połączenie wielu smaków :D Kakaowe blaty puszystego biszkoptu nasączone świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy, dyniowy krem z cynamonem, powidła śliwkowe, polewa czekoladowa i uprażone orzechy laskowe - to wszystko w jednym wypieku! :) Czy było pysznie? Tak! Choć nie każdemu "podejdzie" ten smak - na 6 osób, które jadły u mnie ten tort dwie powiedziały NIE... No cóż, niektórzy wolą klasykę. A mnie ten tort smakował bardzo i jestem pewna, że każdemu fanowi dyni również posmakuje. Najlepszy jest nawet nie na drugi dzień po złożeniu, ale na trzeci, kiedy smaki na dobre się połączą i wzajemnie przenikną. Tort smakuje trochę piernikowo, czuć aromat pomarańczy, a powidła śliwkowe sprawiają, że nie jest mdło i nudno. Jeśli jesteście gotowi na niebanalne doznania smakowe, to koniecznie wypróbujcie ten przepis :)
Przepis na biszkopt pochodzi z kanału Sugarlady w serwisie YouTube, natomiast inspiracją do wykonania tortu był TEN PRZEPIS.
Biszkopt kakaowy:
- 5 dużych jajek
- 160 g cukru
- 110 g mąki pszennej tortowej
- 20 g mąki ziemniaczanej
- 30 g kakao
- 30 g oleju rzepakowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Krem dyniowy:
- 400 g puree z dyni, najlepiej z dyni hokkaido, schłodzonego ( opis wykonanie puree znajduje się TUTAJ )
- 500 g serka kremowego*, schłodzonego ( użyłam serka kanapkowego naturalnego )
- 80 g cukru pudru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 8 g żelatyny ( 2 łyżeczki ) + 45 ml wody
Nasączenie:
- 60 ml soku z pomarańczy, u mnie świeżo wyciśnięty
- 30 ml likieru pomarańczowego ( proporcje można odwrócić czyli można dać więcej likieru w stosunku do soku; w wersji bezalkoholowej można użyć samego soku )
Dodatkowo:
- około 6 łyżek powideł śliwkowych
- około pół szklanki orzechów laskowych lub innych, podprażonych i i dość drobno posiekanych - do dekoracji
Polewa czekoladowa ( drip ):
- 70 g czekolady deserowej
- 70 ml śmietanki kremówki 30%
Wykonanie:
Biszkopt:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, kakao oraz proszek do pieczenia przesiać i wymieszać.
Jajka ( w całości ) ubić z cukrem na gęstą, puszystą i jasną masę - ubijanie powinno trwać 12-15 minut na najwyższych obrotach miksera, a prawidłowo ubite jajka powinny powoli opadać gęstą wstęgą z mieszadeł miksera. Do tak ubitych jajek dodać olej - najlepiej zrobić to w taki sposób, że do miseczki z olejem dodać kilka łyżek masy jajecznej i dokładnie wymieszać, następnie masę tę dodać do reszty ubitych jajek i zmiksować do połączenia.
Dodać przesiane suche składniki - można dodawać łyżka po łyżce jednocześnie cały czas miksując na najniższych obrotach miksera, można też dodawać suche składniki w kilku turach, mieszając delikatnie szpatułką do połączenia po każdym dodaniu.
Gotową masę biszkoptową przełożyć do tortownicy lub rantu cukierniczego o średnicy 20 cm, wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia - samo dno. Wyrównać. Piec w temperaturze 170°C przez około 45 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia. Całkowicie wystudzony biszkopt wykroić ostrym nożem z tortownicy/rantu. Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej.
Krem dyniowy:
Żelatynę zalać zimną wodą, wymieszać i odstawić do napęcznienia.
W naczyniu umieścić serek kremowy oraz cukier puder i ubijać przez około 2 minuty. Dodać puree z dyni oraz cynamon i ponownie zmiksować. W tym momencie spróbować kremu i jeśli będzie mało słodki dodać więcej cukru pudru.
Napęczniałą żelatynę rozpuścić, np. w kuchence mikrofalowej ( uważając, by jej nie zagotować, gdyż straci swoje właściwości żelujące ). Rozpuszczoną żelatynę lekko przestudzić, następnie dodać 1-2 łyżki kremu dyniowego i dokładnie wymieszać. Tak zahartowaną żelatynę dodać do reszty kremu i zmiksować do połączenia.
Złożenie tortu:
Biszkopt kakaowy przekroić na 3 równe blaty.
Składniki nasączenia wymieszać i rozdzielić równo pomiędzy 3 szklanki - ułatwi to dozowanie nasączenia.
Z gotowego kremu odłożyć około 4 pełne łyżki do dekoracji. Resztę kremu podzielić na 3 części ( jedna z nich może być nieco mniejsza od pozostałych, to będzie część kremu na sam wierzch tortu, więc nie musi być to gruba warstwa ).
Pierwszy z blatów biszkoptu ułożyć na tacy/talerzu, nasączyć go jedną częścią ponczu. Na nasączonym biszkopcie rozsmarować około 3 łyżek powideł śliwkowych ( lub trochę więcej jeśli chcecie mieć grubszą warstwę ). Na powidła wyłożyć jedną część kremu dyniowego, wyrównać. Na krem położyć kolejny blat biszkoptu, nasączyć go kolejną częścią ponczu i rozsmarować około 3 łyżek powideł śliwkowych. Wyłożyć drugą część kremu i wyrównać. Położyć ostatni blat biszkoptu i nasączyć go pozostałym ponczem. Wyłożyć ostatnią część kremu ( tę najmniejszą ) i wyrównać. Tort wstawić do lodówki na około 2 godziny.
Odłożony krem do dekoracji trzymać na blacie ( nie wkładamy go do lodówki gdyż za bardzo stężeje ).
Polewa czekoladowa ( drip ):
W miseczce umieścić posiekaną czekoladę. Śmietankę kremówkę podgrzać w garnuszku prawie do wrzenia ( zdejmujemy z ognia gdy tylko przy brzegach pojawią się pierwsze bąbelki ). Gorącą śmietanką zalać czekoladę w miseczce, odczekać chwilę, następnie wymieszać do dokładnego połączenia i uzyskania gładkiej, jednolitej polewy. Polewę przestudzić, ale powinna pozostać płynna.
Schłodzony tort wyjąć z lodówki. Na brzeg tortu małą łyżeczką wylewać polewę czekoladową w taki sposób, aby spływała po jego bokach tworząc charakterystyczny drip. Resztę polewy rozprowadzić po wierzchu tortu.
Wierzch obsypać przygotowanymi wcześniej orzechami. Odłożony krem dyniowy przełożyć do rękawa cukierniczego z ozdobną tylką ( jeśli krem trochę zesztywniał, wystarczy dobrze go rozmieszać łyżką ) i wycisnąć rozetki przy brzegu tortu.
Tort wstawić do lodówki najlepiej na całą noc, dopiero po takim czasie będzie się dobrze kroił i smakował. Przechowywać w lodówce.
* Serek kremowy, to także serek mascarpone, którego też można tutaj użyć, z tym, że wtedy należy zmniejszyć ilość cukru pudru, gdyż mascarpone jest słodkim serkiem.
Smacznego :)
Pięknie wygląda. Koniecznie spróbuję go zrobić
OdpowiedzUsuńSuper! Proszę dać znać jak smakował :) Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)
UsuńWygląda niesamowicie i jestem pewna, że tak samo smakuje! Idealnie wpisze się w jesienne trendy
OdpowiedzUsuńW sam raz na jesienne wieczory
OdpowiedzUsuń