poniedziałek, 3 listopada 2025

Oczy Carycy

 

Znane i lubiane ciasto teraz też na moim blogu :) Oczy Carycy to pyszny przekładaniec wykonany na ciekawym dwukolorowym biszkopcie, z kremem budyniowo-maślanym, biszkoptami nasączonymi w kawie, warstwą zielonej galaretki (choć występują też wersje z galaretką czerwoną) i wykończony czekoladową polewą. Ciasto jest trochę czasochłonne, ale na pewno nie jest trudne, choć może na takie wyglądać :) Biszkopt warto upiec dzień wcześniej - znacznie skraca to czas przygotowania już w dniu składania ciasta, a poza tym taki biszkopt lepiej się przekrawa. Ciasto wychodzi dość wysokie, jest podzielne, bardzo dobrze się kroi i uważam, że jest idealne na wszelkie rodzinne uroczystości. Bardzo polecam! :)


Przepis, z moimi modyfikacjami, pochodzi ze strony Mała Cukierenka.

Składniki na biszkopt:

ciasto jasne:

  • 6 białek w temperaturze pokojowej
  • 220 g cukru
  • 80 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 1 łyżka octu jabłkowego
  • 160 g skrobi ziemniaczanej
ciasto ciemne:
  • 6 żółtek w temperaturze pokojowej
  • 2 jajka w temperaturze pokojowej
  • 90 g cukru
  • 80 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 100 g mąki pszennej tortowej
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na krem budyniowo-maślany:
  • 500 ml mleka
  • 2 żółtka
  • 2,5 łyżki cukru
  • 16 g cukru wanilinowego
  • 3 czubate łyżki mąki pszennej
  • 2 czubate łyżki skrobi ziemniaczanej
  • 200 g masła w temperaturze pokojowej
  • opcjonalnie - 2-3 łyżki likieru ajerkoniaku (podkręca smak, warto dodać)
Składniki na nasączenie:
  • 200 ml wody
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżeczki cukru pudru
Ponadto:
  • około 170 g okrągłych biszkoptów
  • 200 ml zaparzonej i wystudzonej dość mocnej kawy
  • 2 zielone galaretki + 700 ml wody
Polewa czekoladowa:
  • 200 g czekolady deserowej lub gorzkiej i mlecznej pół na pół
  • 160 g śmietanki kremówki 30% lub 36%
Dodatkowo:
  • 2 garście orzechów włoskich, posiekanych 
Wykonanie:

Biszkopt:

ciasto jasne:

Białka ubić na sztywną pianę. Następnie stopniowo dodawać cukier, łyżka po łyżce, ubijając przez około 20 sekund po każdym dodaniu, aż do wyczerpania cukru. 

Cienką strużką wlewać olej ubijając na niskich obrotach miksera. Dodać ocet i wymieszać szpatułką. Bezpośrednio na ubite białka przesiać skrobię ziemniaczaną i delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia. 

ciasto ciemne:

Mąkę pszenną, kakao i proszek do pieczenia wymieszać.

Żółtka i jajka ubić wraz z cukrem na bardzo puszystą, jasną masę (ubijać na najwyższych obrotach miksera przez minimum 8 minut). 

Cienką strużką wlewać olej ubijając na niskich obrotach miksera. Bezpośrednio na jajeczną masę przesiać suche składniki i delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia.

Do formy o wymiarach dolnych około 33x23 cm wyłożonej papierem do pieczenia, wykładać kupkami najpierw ciasto jasne, a pomiędzy ciasto ciemne, nieregularnie. Z grubsza wyrównać, następnie nożem przeciągnąć kilka razy przez oba ciasta, wzdłuż i wszerz blaszki, by obie masy lepiej się ze sobą połączyły. Wyrównać wierzch.

Piec w temperaturze 180°C przez około 30 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu biszkopt wyjąć z piekarnika i odstawić do całkowitego wystudzenia.

Wystudzony biszkopt wyrównać z wierzchu (prawdopodobnie biszkopt będzie z wierzchu trochę pofalowany) i przekroić wzdłuż na 2 równe blaty.


Krem budyniowo-maślany:

Połowę mleka zmiksować z żółtkami oraz obiema mąkami na bezgrudkową masę. Pozostałe mleko zagotować wraz z cukrem i cukrem wanilinowym. Na gotujące się mleko wlać zmiksowaną mieszankę i zagotować mieszając rózgą kuchenną (należy mieszać bardzo energicznie, by rozbić ewentualne grudki). Od momentu zagotowania gotować jeszcze przez około minutę na małym ogniu często mieszając. Budyń będzie bardzo gęsty, ale taki ma być.

Ugotowany budyń przykryć folią spożywczą w taki sposób, aby dotykała jego powierzchni i odstawić do całkowitego wystudzenia.

Miękkie masło (ale nie przesadnie rozmiękczone, wystarczy jeśli będzie się lekko uginało pod palcem) utrzeć do powstania jaśniejszej, puszystej masy (ucierać przez około 3-4 minuty). Następnie partiami dodawać wystudzony budyń ucierając do połączenia po każdym dodaniu. Gotowy krem powinien być gładki i aksamitny. Na koniec dodać likier - jeśli używacie - i zmiksować do połączenia.


UWAGA: Przed przystąpieniem do wykonania kremu, kiedy budyń jest wystudzony, warto już rozpuścić galaretki - rozpuszczamy je w 700 ml gorącej, przegotowanej wody. Odstawiamy do wystudzenia, a aby to przyspieszyć można naczynie z galaretkami wstawić do większego naczynia z zimną wodą. Wystudzone galaretki wstawić do lodówki, by zaczęły lekko gęstnieć (pilnować jednak, by nie stężały za mocno!).


Złożenie ciasta:

Składniki nasączenia wymieszać i rozdzielić równo pomiędzy 2 szklanki (ułatwi to dozowanie nasączenia).

Dolny blat biszkoptu umieścić w formie, w której się piekł lub najlepiej zapiąć w rant cukierniczy. Nasączyć połową ponczu.

Na biszkopt wyłożyć krem budyniowo-maślany, wyrównać. Okrągłe biszkopty zanurzać w kawie (biszkopty różnie chłoną płyn, w zależności od producenta, niektóre więc będą wymagały tego, by potrzymać je w ponczu kilka sekund dłużej, chodzi o ty, by biszkopty dość dobrze nasiąknęły kawą, ale jednocześnie by nie rozpadały się) i układać na kremie, jeden obok drugiego.

Na biszkopty wylać gęstniejącą galaretkę. Ciasto wstawić na około 15 minut do lodówki.

Kiedy galaretka będzie ścięta na tyle, że przy dotyku palec nie będzie się w niej zanurzał, ciasto wyjąć z lodówki i położyć górny blat biszkoptu delikatnie dociskając. Biszkopt nasączyć drugą połową ponczu i ciasto wstawić do lodówki na czas przygotowywania polewy czekoladowej.


Polewa czekoladowa:

Czekoladę posiekać i umieścić w miseczce.

W garnuszku podgrzać śmietankę kremówkę prawie do wrzenia (zdjąć z ognia, gdy przy brzegach garnuszka pojawią się pierwsze bąbelki). Gorącą śmietanką zalać czekoladę, odczekać chwilę, następnie wymieszać do otrzymania gładkiej masy czekoladowej (będzie dość gęsta).

Masę czekoladową wyłożyć na wierzch ciasta i dokładnie rozprowadzić. Posypać posiekanymi orzechami. 

Ciasto wstawić do lodówki najlepiej na całą noc.

Przechowywać w lodówce.


Smacznego :)


0 komentarze:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń

 

Opowieści z piekarnika Template by Ipietoon Cute Blog Design

Blogger Templates