Drożdżówka, która powali Was swoją delikatnością, puszystością i cudownym aromatem :). I w żadnym z tych określeń nie ma cienia przesady ;). To ciasto drożdżowe, które wprost rozpływa się w ustach - ze sporą ilością masła, żółtek i skórki otartej z pomarańczy. Rodzynki namoczone w rumie dodają mu charakteru, a lukier jest przysłowiową "kropką nad i" ( samo ciasto jest mało słodkie, więc lukier jest tu moim zdaniem nieodzowny, dosładza całość ). Można tu oczywiście dokonać własnych modyfikacji, np. skórkę z pomarańczy zamienić na skórkę z cytryny, rodzynki na żurawinę, a rum całkiem pominąć...ale jeżeli macie możliwość, to z tego ostatniego składnika nie rezygnujcie ;). W związku z tym, że powoli myślimy już o świętach wielkanocnych podpowiem, że drożdżówkę tę można upiec w klasycznej formie na babkę...więc może będzie to Wasze świąteczne ciasto? :). Polecam :).
Składniki na ciasto:
- 380 g mąki pszennej
- 30 g drożdży
- 5 żółtek
- 1 całe jajko
- 200 ml letniego mleka
- 100 masła
- 80 g cukru
- szczypta soli
- skórka otarta z 1 średniej pomarańczy, wyszorowanej i sparzonej
- 120 g rodzynków
- 60 ml ciemnego rumu
- około 2/3 szklanki cukru pudru
- rum pozostały z moczenia rodzynek lub świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy ( ewentualnie sok z cytryny lub woda ), albo pół na pół - około 3 - 4 łyżki
Wieczór wcześniej rodzynki umieścić w miseczce i zalać rumem, wymieszać, przykryć i odstawić na całą noc. Następnego dnia rodzynki odcedzić na sitku ( rum pozostały po odcedzeniu rodzynek zachować ).
Ciasto:
Zrobić rozczyn z drożdży; w tym celu pokruszone w miseczce drożdże rozetrzeć z 1 łyżeczką cukru. Gdy staną się płynne dodać 1 łyżkę mąki i dokładnie wymieszać, aby nie było grudek. Następnie dolać odrobinę letniego mleka i wymieszać. Rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Rozczyn odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
UWAGA: Składniki do rozczynu odejmujemy z odmierzonych składników na ciasto.
Masło roztopić i odstawić, aby przestygło.
Do miski przesiać mąkę pszenną, wymieszać ją z cukrem, solą oraz skórką z pomarańczy. Dodać żółtka, jajko, mleko oraz wyrośnięty rozczyn i wymieszać wszystko razem do połączenia. Następnie dodać roztopione masło oraz rodzynki i wyrabiać ciasto przez około 10 - 15 minut. Ciasto będzie bardzo rzadkie ( moje było prawie lejące ), ale nie dosypywać więcej mąki ( ciasto po wyrośnięciu zmieni nieco swoją konsystencję ). Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia/do podwojenia objętości - około 1,5 godziny.
Przygotować formę keksówkę o wymiarach dolnych około 28 x 9 cm - wysmarować ją masłem i oprószyć mąką lub bułką tartą.
Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrobić. Przełożyć je do przygotowanej formy, wyrównać. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na drugie wyrastanie - na około 25 minut. Ciasto powinno wyrosnąć prawie do brzegów formy.
Po tym czasie ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 170°C i piec przez około 30 minut, do suchego patyczka. Upieczoną drożdżówkę chwilę przestudzić w formie, następnie wyjąć z formy i przełożyć na kratkę, odłożyć do całkowitego wystudzenia.
Wystudzone ciasto polukrować.
Lukier:
Cukier puder umieścić w miseczce, dodać rum lub sok z pomarańczy ( u mnie pół na pół ) i rozetrzeć grzbietem łyżki do otrzymania gładkiego lukru. Konsystencję lukru kontrolować poprzez dodanie cukru pudru - jeśli będzie zbyt rzadki lub dodanie płynu - jeśli będzie zbyt gęsty.
Smacznego :)
Bardzo lubimy drożdżowe ciasta. Twoje wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja też bardzo lubię wszelkie drożdżowe wypieki :) Bardzo polecam tę drożdżówkę, pozdrawiam :)
Usuń