Tradycyjny Murzynek w nieco innej odsłonie :). Ten klasyczny bardzo lubię - za prostotę, szybkość przygotowania i smak, który kojarzy mi się z dzieciństwem. Ale i ta wersja bardzo przypadła mi do gustu, bo też jest prosta w przygotowaniu ( nie potrzebujemy tu nawet miksera ) a smakuje wybornie :). Dodatek dżemu porzeczkowego sprawia, że ciasto jest fajnie kwaskowe, wilgotne i dłużej utrzymuje świeżość. Naprawdę nie jestem w stanie powiedzieć ile kawałków zjadłam...;). Może to dlatego, że już od dawna chodziło za mną takie proste ciasto, bez żadnego kremu, bez przekładania. Nie mogłam się więc od niego oderwać ;). Możecie tu użyć innego kwaskowego dżemu, np. wiśniowego. I najlepiej gdyby ten dżem był domowej roboty ;). Polecam :).
Składniki:
- 400 g mąki pszennej tortowej
- 5 dużych jajek
- 150 g masła
- 200 ml mleka
- 210 g brązowego cukru ( lub trochę mniej białego )
- opakowanie cukru wanilinowego ( 16 g )
- 3,5 łyżki kakao
- 450 g dżemu z czarnej porzeczki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 50 g masła
- 100 g czekolady gorzkiej lub deserowej ( lub pół na pół z mleczną )
Jajka oraz dżem powinny być w temperaturze pokojowej.
Masło, mleko, cukier, cukier wanilinowy oraz kakao umieścić w garnuszku i postawić na palnik. Podgrzewać do rozpuszczenia masła i cukru i połączenia wszystkich składników. Zagotować i od razu zdjąć z ognia. Odstawić do całkowitego wystudzenia.
Po tym czasie w kilku turach dodawać mąkę przesianą wraz z proszkiem do pieczenia i sodą, mieszając rózgą kuchenną po każdym dodaniu, tylko do połączenia. Następnie dodawać jajka, jedno po drugim, mieszając rózgą kuchenną do dokładnego połączenia masy z każdym kolejnym jajkiem. Na koniec dodać dżem porzeczkowy i dobrze wymieszać.
Ciasto przelać do formy o wymiarach dolnych około 22 x 33 cm, wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać. Piec w temperaturze 180°C przez około 45 minut, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu ciasto wyjąć i odłożyć do wystudzenia.
Polewa czekoladowa:
Masło roztopić w garnuszku. Dodać posiekaną czekoladę i odstawić na chwilę, następnie wymieszać do otrzymania gładkiej, jednolitej polewy.
Jeszcze ciepłą polewę rozprowadzić na wystudzonym cieście.
Smacznego :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz